Autor: Franciszek M. Piątkowski
Tytuł: Trzej Maszkaronowie, czyli legendarna komedia
Cykl: Marek Lichocki
Wydawnictwo: SelfPublishing
Ilość stron: 162
Rok wydania: 2024
Moja ocena 9/10
„Trzej Maszkaronowie, czyli legendarna komedia”, to siódma książka w
dorobku znanego lubelskiego adwokata-pisarza Franciszka Marka Piątkowskiego.
Tym razem bohaterami jego książki są Witek, Bezmir i Radosław, czyli trzej
maszkaronowie. W związku z wyjazdem Lichockich na zasłużone zagraniczne
wakacje, obowiązek pilnowania porządku w Lublinie spada na pomocników
Widzącego, którzy jak nietrudno się domyślić, błyskawicznie popadają w wielkie
tarapaty. W trakcie siedzenia na kamieniu nieszczęścia dopuszczają się
znieważenia dwóch groźnych demonów Biedy i Nędzy, które w ramach ich ukarania sprowadzają
na Jawię, iście „legendarną” apokalipsę.
Na terenie całego kraju zaczynają
grasować stwory i bohaterowie znani z polskich legend. W stolicy złota kaczka
dokonuje napadów na parkometry i niewinnych przechodniów. W Krakowie Smog
zatruwa atmosferę swoimi wyziewami, a pewien durny szewc przygotowuje broń
masowej smoko-zagłady. Nie lepiej jest na Śląsku, gdzie Wirwidom próbuje
wszelkimi sposobami uśpić swego brata Waligurę. Za to w Lublinie… tam to już w
ogóle dzieją się cuda. Bohaterowie zmuszeni są toczyć nierówny bój z rozmaitymi
potworami, niczym Kevin sam w domu z włamywaczami. W obliczu tej legendarnej
apokalipsy trzej maszkaronowie wzywają na pomoc Specjalny Oddział Stworów. W
jego skład wchodzą topielica Bogna i dwa „błyskotliwe” wodniki Myślomysł i
Miłomysł. Wiadomo takich dwóch, jak ich trzech, nie ma ani jednego.
Pod względem fabularnym, książka prezentuje się bardzo dobrze. Autor
sprawnie wprowadza do swojej książki elementy humorystyczne, jak i anegdoty
dotyczące współczesnej nam rzeczywistości. Najbardziej barwnym elementem
książki były dla mnie dialogi i słowne potyczki prowadzone między bohaterami a
wodnikami (org. „Serwerownia. Nieupoważnionym wstęp wzbroniony”, wersja
wodników „Serowarnia. Niepuważnym wstęp wzbroniony”). Na uznanie zasługują
również ilustracje pędzla Marty Żurawskiej, które idealnie obrazują i
uzupełniają tekst książki. Jedynym mankamentem historii w mojej opinii jest do
pewnego stopnia jej schematyczność. Brakowało też antagonisty, który w toku
całej historii przeszkadzałby bohaterom w ratowaniu świata.
Podsumowując, najnowsza powieść Franciszka Piątkowskiego pt. „Trzej
Maszkaronowie, czyli legendarna komedia” to pełna humoru powieść fantasy,
przesycona elementami słowiańskiej mitologii i polskich legend. Osobiście
bardzo mi się podobała i polecam ją wszystkim fanom gatunku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz