Autor: Arthur C. Clarke,
Tytuł: Koniec Dzieciństwa
Cykl: Wehikuł Czasu
Wydawnictwo: Rebis
Ilość Stron: 270
Rok Wydania: 2019
Ocena: 9/10
W
ten szczególny poranek, po kilku dniach przygotowań chciałbym w
postaci recenzji przelać swoje spostrzeżenia na temat książki
Arthur’a C. Clark’a Koniec
dzieciństwa.
Wchodzi ona w skład cyklu Wehikuł
Czasu
wydawanego przez Wydawnictwo Rebis. Dzieło liczy 270 stron i zostało
podzielone na trzy części. Myślę, że wiele osób interesujących
się science-fiction orientuje się, iż na jej podstawie w 2015 roku
powstał serial pod tym samym tytułem. Przyznam się, że go nie
oglądałem, ale planuję to zrobić w najbliższym czasie.
Fabuła Książki
Arthur
C. Clark za pośrednictwem swej książki przenosi czytelnika do lat
50.-tych XX wieku. Wówczas to świat pogrążony w „zimnej wojnie”
zaczynał dopiero planować podbój kosmosu. Nagle jednak wszystko
się zmieniło, gdyż nad największymi miastami świata ukazały się
przeogromne statki kosmiczne. Przybysze dzięki swej technologii i
argumentacji szybko zaczęli przejmować władzę na Ziemi. Ludzie o
dziwo nie wpadli w panikę, a wręcz przeciwnie rozpierani
ciekawością oddali swój los w ręce obcych. Nie brakowało jednak
ludzi, którzy zadawali sobie pytania: kim są przybysze, dlaczego
pojawili się na naszej planecie, skąd pochodzą? Na te i wiele
innych pytań znajdziemy odpowiedzi na kartach tej powieści.
Niewątpliwą
zaletą książki jest znakomicie budowane napięcie i wszechobecne
tajemnice, które towarzyszą czytelnikowi od pierwszej do ostatniej
strony. W trakcie jej czytania trudno jest przewidzieć zakończenie
głównie, dlatego iż kilkakrotnie dochodzi do istotnych zwrotów
wydarzeń. Dla mnie najbardziej szokującym był moment ukazania się
kosmitów na początku drugiej części książki. Książka stawia
wiele pytań związanych z przeszłością, teraźniejszością i
przyszłością człowieka. Również od strony technicznej wydanie
przygotowane przez Rebis urzeka swoim pięknem. Okładka nawiązuje
do fabuły książki, ale nie zdradza żadnych istotnych tajemnic.
Natomiast widoczne na niej wszelkiego rodzaju odcienie czerwieni
przykuwają wzrok i zachęcają do sięgnięcie po nią.
Wśród
minusów wymieniłbym jedynie kwestię postaci. Próżno szukać
głównego bohatera, którego oczami mogliśmy poznać tę niezwykłą
historię. Osoby ukazane w książce pełnią rolę komentatorów –
świadków niezwykłych wydarzeń. Być może był to celowy zabieg
autora mający na celu nadanie fabule większej dozy realizmu.
Podsumowanie
Podsumowując
książka Koniec
dzieciństwa
wywarła na mnie ogromne wrażenie. Z całą pewnością zaliczyłbym
ją do grupy pięciu najlepszych książek bieżącego roku, jakie
miałem okazję przeczytać. Znalazłem w niej wiele elementów,
których poszukuję w tego rodzaju literaturze: realizm, tajemnice,
pytania egzystencjonalne, elementy psychologii. Mimo, że
przeczytałem ją kilka dni temu w mojej głowie nadal pozostają
pytania i odpowiedzi sformułowane na jej kartach, aż dziw bierze
jak wiele jest wstanie pomieścić autor na zaledwie 270 stronach
książki.
Gorąco
polecam wszystkim fanom gatunku i nie tylko.
Chciałbym
również podziękować wydawnictwu Rebis za udostępnienie mi
egzemplarza recenzenckiego.
Źródło
zdjęcia: Prywatna kolekcja autora bloga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz