Seria: "Z archiwum X" Seria Zielona (tom 2)
Rok wydania: 1996
Liczba stron: 93
Moja ocena: 8/10
Czy słyszeliście kiedyś o
czymś takim, jak dendrofobia? Jeżeli jesteście zapalonymi grzybiarzami
to pewnie nie wiecie, że jest to irracjonalny strach przed drzewami i lasami. Rozległe
puszcze, nieprzebyte lasy, potrafią nie tylko zaburzyć poczucie orientacji, ale
również stać się silnym katalizatorem dla wyobraźni i naszych lęków. Temat ten
stał się motywem przewodnim drugiego tomu przygód znanej pary agentów FBI Dany
Scully i Foxa Mulldera w powieści „Zdążyć przed zmrokiem”.
Fabuła książki
Od lat w stanie
Waszyngton, krążyły najrozmaitsze historie na temat rozległych puszczy i
niezbadanych kniej, które zajmowały większość jego powierzchni. Wielu z
pracujących tam drwali ginęło w nieznanych okolicznościach, czasami znajdowano
jedynie ich kości i strzępy ubrań. Ludzie zwykli obarczać winą za to zdradziecką
pogodę, brak doświadczenia w pracy w lesie, lub ekoterrorystów. Pokątnie zaś
szeptali, że w lesie mieszka coś złego, co poluje na tych, którzy wydzierają z
puszczy jej najcenniejsze skarby. Kolejne zaginięcia rębaczy sprawiają, iż
sprawa trafia do agentów FBI Muldera i Scully, którzy otrzymują zadanie rozwiązania
sprawy zaginięć.
Drugi tom przygód cyklu z
Archiwum X „Zdążyć przed zmrokiem”, to połączenie powieści grozy i kryminału. W
porównaniu do poprzedniej części „Piętno śmierci” historia skupia się na rozwikłaniu
zagadki tajemniczych zaginięć. Historia jest mroczna, klaustrofobiczna, a
przede wszystkim bardzo wciągająca. Jedynym mankamentem jest ograniczenie
historii do jednego wątku i częściowe pominięcie bohaterów drugoplanowych. Książkę
czyta się niezwykle szybko, jej przeczytanie zajęło mi zaledwie jeden dzień.
Podsumowanie
Powieść „Zdążyć przed
zmrokiem” to mroczna, nieco klaustrofobiczna odsłona przygód agentów Muldera i
Scully. Jest to idealna lektura na długie gorące popołudnia, kiedy lepiej nie
wychodzić na dwór. Polecam wszystkim fanom science fiction i powieści grozy.
Klaustrofobia, to przykuło moją uwagę. Sama kiedyś miałam ten problem :( Skąd masz te wydania? Mają swoje lata, jakiś antykwariat? Aukcja na allegro? Przeczytałabym
OdpowiedzUsuńZdradzę ci że kupiłem je na OLX (3 zł sztuka). Z serii zielonej mam 8 książek, brakuje mi 3.
OdpowiedzUsuń